Darmowe liczniki

Najciekawsze wyprawy:

Rumunia 2011
Rumunia 2011


Bieszczady 2010
Bieszczady 2010


Słowacja 2008
Słowacja 2008


Pieniny 2008
Pieniny 2008


Beskid Niski 2008
Beskid Niski 2008




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maciek320bike.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:228.43 km (w terenie 40.00 km; 17.51%)
Czas w ruchu:10:23
Średnia prędkość:22.00 km/h
Maksymalna prędkość:61.76 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:38.07 km i 1h 43m
Więcej statystyk

Beskidza pętelka

Niedziela, 30 stycznia 2011 | dodano: 30.01.2011 | Komentarze(0)
67.81 km 10.00 km teren
03:10 h 21.41 km/h
MaxV: 56.93 km/h
Temp.: -5.0 *C
Rower: Arkus

Rehabilitacji ciag dalszy. Wczoraj udalo mi sie skontaktowac z Arkiem i dzis o 11 spotkalismy sie na Grosarze. Szybki plan i jedziemy do Ropy, nastepnie Klimkowka i slizgawica do Uscia Gorlickiego. W Usciu przerwa na Snickersa, i dalej na Gladyszow. Arek zalicza glebe przy ok.25km/h na lodzie, a jakies 7km dalej okazuje sie, ze zgubil licznik. Udalo sie go odnalezc w stanie nienaruszonym, na srodku drogi, dokaldnie w miejscu wywrotki:). Dotaczamy sie do Gładyszowa i na Magure. Arek leci przodem, a ja spokojnie turlam sie na gore. Zjazd strasznie zimny, w Malastowie zakupy - trzeba uzupelnic energie - i do Gorlic - jak zawsze byla moc (nie taka jak latem, ale zawsze). Dzieki za towarzystwo.



Rehabilitacja na Ropska

Sobota, 29 stycznia 2011 | dodano: 29.01.2011 | Komentarze(0)
32.68 km 0.00 km teren
01:28 h 22.28 km/h
MaxV: 57.46 km/h
Temp.: -9.0 *C
Rower: Arkus

Kolano nie dziala jeszcze poprawnie, ale w srode bylem u ortopedy i powiedzial ze moge jezdzic. Powiedzial rowniez ze mozliwe ze mam uszkodzona łekotke - mam nadzieje ze nie.

Dzis rundka na Ropska w celu rozprostowania kosci i sprawdzenia czy dam rade jechac - rade dam, ale bardzo spokojnie i bez sprintow na stojaco, dlatego podjazd na Ropska caly czas spokojnie i jednym tempem. Zjazd na pelnym luzie 57km/h.

W tym tygodniu przyszly dwie paczki, ale o tym napisze blizej wiosny.


Kategoria do 50km, sam

GLEBA

Wtorek, 18 stycznia 2011 | dodano: 18.01.2011 | Komentarze(1)
3.99 km 0.00 km teren
00:09 h 26.60 km/h
MaxV: 37.67 km/h
Temp.: 6.0 *C
Rower: Arkus

Tak to juz jest: najpierw mi sie nie chcialo, a jak juz wyjechalem to zaczelo padac i zaliczylem glebe. Miejscem "niekolizyjnego wypadku komunikacyjnego" byl park, a dokladnie ława od strony obwodnicy. Sliznalem na mokrych deskach (przy ok. 15km/h) i wykrecilem lewa noge w kolanie. Po jakis 3 minutach udalo mi sie wstac i dojechac/dokustykac do domu. Potem wizyta w szpitalu - RTG, 2godz. czekania i recepta: oklady z kwasnej wody, jakas masc i chodzenie o lasce. Diagnoza: stlucznie, skrecenie kolana. To by bylo tyle:(.

Kategoria do 50km, sam

JAZDA!!

Wtorek, 11 stycznia 2011 | dodano: 11.01.2011 | Komentarze(1)
41.98 km 0.00 km teren
01:47 h 23.54 km/h
MaxV: 61.76 km/h
Temp.: 7.0 *C
Rower: Arkus

1. Nareszcie ciepło, mozna sie lekko ubrac i jazda. Przez ostatnie kilka dni zimowka przeszla metamorfoze - miala przerzutki z Salamandry, a teraz wrocily do niej stare SIS'y (wyczyszczone, nasmarowene i wogole odnowione), stara niesmigana korba, stare odnowione v-ki i jakies kradzione blotniki (co by sie wiele nie brudzilo). Wszystko idelanie smiga.

2. Co do jazdy to najpierw testwowo regulacyjnie do Glinika, a potem na Ropska. Podjazd calkiem niezle, zjazd ponad 60km/h. Na drodze mokro, ale nawet czysto.

3. Dzis przekroczylem 25kkm z BS - 3 lata:).

4. Jakby ktos z Gorlic zagladal to moj serwis czynny jest przez styczen i luty (od marca zamkniete).


Kategoria do 50km, sam

Rozkrecanie

Poniedziałek, 3 stycznia 2011 | dodano: 03.01.2011 | Komentarze(0)
50.23 km 10.00 km teren
02:12 h 22.83 km/h
MaxV: 48.03 km/h
Temp.: -3.0 *C
Rower: Arkus

W planach byla krotka jazda po miescie, a wyszla ladna 50-tka.
Na poczatku do Glinika, potem Szymbark, Libusza, Kryg, Dominikowice i troche po miescie. Wiekszosc po asfalcie, ale miejscami bylo troche sniegu.


Kategoria od 50km do 100km, sam

Rozpoczecie roku 2011

Sobota, 1 stycznia 2011 | dodano: 01.01.2011 | Komentarze(1)
31.74 km 20.00 km teren
01:37 h 19.63 km/h
MaxV: 43.09 km/h
Temp.: -5.0 *C
Rower: Arkus

Wczoraj byla trasa na wschod, wiec dzis na zachod. Poczatek po asfalcie pod wiatr, docieram do Ropy i zaczyna sie szalenstwo - taniec na lodzie. Droga tragiczna, rower jedzi w swoja strone, samochody ledwo mnie wyprzedzaja. Skrecam na Łosie i po chwili rozpoczynam powolny podjazd na Bielanke. Na gorze odpalam oswietlenie dodatkowe - czolowka i jazda w dol. W miejscu gdzie zawsze osiagam ponad 70km/h jade ledwo 15 na zacisnietych hamulcach - tylna obrecz troche sie zgrzala. Do Szymbarku ciagnie (pcha) mnie jakas niezwykla sila - bez pedalowania 25-35km/h po lodzie. Na glownej dostalem wiatr w plecy i do samych Gorlic utrzymywalem predkosc 35-43km/h - oponki pieknie graly na asfalcie:):).

Kategoria sam, do 50km




button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Zaopatrzenie:






Moje rowery


Archiwum