Darmowe liczniki

Najciekawsze wyprawy:

Rumunia 2011
Rumunia 2011


Bieszczady 2010
Bieszczady 2010


Słowacja 2008
Słowacja 2008


Pieniny 2008
Pieniny 2008


Beskid Niski 2008
Beskid Niski 2008




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maciek320bike.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2009

Dystans całkowity:188.45 km (w terenie 47.00 km; 24.94%)
Czas w ruchu:09:06
Średnia prędkość:20.71 km/h
Maksymalna prędkość:56.35 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:20.94 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Hmm znowu Bleeee

Poniedziałek, 28 września 2009 | dodano: 28.09.2009 | Komentarze(1)
8.94 km 0.00 km teren
00:23 h 23.32 km/h
MaxV: 54.84 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

W cywilnych ciuchach na miasto zalatwic kilka spraw.
Jest bardzo zle, a maraton juz w niedziele.


Kategoria do 50km, sam

Hmmm BLEEEE

Niedziela, 27 września 2009 | dodano: 28.09.2009 | Komentarze(0)
4.95 km 0.00 km teren
00:14 h 21.21 km/h
MaxV: 45.00 km/h
Temp.: 12.0 *C
Rower: Salamandra

Hmm Wieczorem mialem sobie zrobic rundke na Golgote i na Bystra, ale nie wyszlo. Efekt koncowy - wizyta u dziadkow.

Kategoria do 50km, sam

Na dzialke

Sobota, 26 września 2009 | dodano: 26.09.2009 | Komentarze(4)
3.31 km 1.00 km teren
00:09 h 22.07 km/h
MaxV: 46.33 km/h
Temp.: 14.0 *C
Rower: Salamandra

Tylko na dzialke. Noga juz sie zagoila, ale jeszcze boli.

Kategoria do 50km, sam

Gleba

Czwartek, 24 września 2009 | dodano: 24.09.2009 | Komentarze(0)
22.91 km 2.00 km teren
01:15 h 18.33 km/h
MaxV: 45.16 km/h
Temp.: *C
Rower: Salamandra

Jak to zwykle bywa na trudnych, gorskich trasach nigdy nie zaliczam gleby, a na prostej drodze zawsze. Dzis jechalem odebrac brata ze szkoly (oczywiscie bez kasu, bo na krotkie spokojne wyjazdy nie ubieram) i 100m od domu wchodze w znany mi zakret, ulamek sekundy i sobie leze na srodku skrzyzowania. Jakims cudem przez noc zeszlo mi powietrze z kola, a ze w zakret wchodzilem dosc szybko i pewnie to mnie wynioslo (wczesniej nie zauwazylem, ze jest malo atm.). Pozbieralem sie dosc szybko, wyprostowalem kiere i jade. W szkole brata zauwazylem, ze mam zdarty lokiec i udo. Jakos go doprowadzilem do domu, nastepnie pojechalem z Patrykiem napompowac kola i na krotka przejazdzke - tym razem do Owczar. Wracajac zerwalismy kilka jablek, ktore skonsumowalismy jadac ulica Kochanowskiego. W domu proba bolu - przemywanie ran - przezylem.
Straty w sprzecie: -jeszcz bardziej zjebana przerzutka tylna
-zdarty prawy rog
Teraz odkrylem, ze noga jest nie tylko zdarta, ale cos jeszcze w niej przeskakuje, mam nadzieje, ze przejdzie.


Kategoria do 50km, sam, z kims

Magura nr 2

Wtorek, 22 września 2009 | dodano: 22.09.2009 | Komentarze(2)
53.95 km 19.00 km teren
02:42 h 19.98 km/h
MaxV: 56.35 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Czyt. Watkowska. Pisze drugi raz, wiec bedzie krotko. Gorlice-Sekowa-Ropica G.-Bodaki-Bartne-przel. Majdan-Magura Watkowska-szlak zielony-Wapienne-Meciny-Sekowa-Gorlice. Podjazd super - stromo i kamieniscie - na najtrudniejszym odcinku znalazlem siodelko San Marco Blaze identyczne jak moje, tylko polamane:). Trasa z Magury do Wapiennego niesamowita, duzo zwalonych drzew, wilkich kamieni i fajnych odcinkow, na ktorych mozna bylo przycisnac - jechalem tam pierwszy raz, wiec ograniczylem sie do 35km/h. W Mecinie zlapalem autobus, ale roboty drogowe uniemozliwily mi darmowa jazde na zderzaku - piasek na drodze+autobus=chmura kurzu - bylem caly zakurzony, a rower zrobil sie caly szary. W Gorlicach jeszcze do dziadkow i do domku - pod przysznic.

Forma zaczyna wracac.
Stanm licznika na rok 2009 = 7744km.



Kategoria od 50km do 100km, sam

Niewiele, ale wazne ze jest

Poniedziałek, 21 września 2009 | dodano: 21.09.2009 | Komentarze(0)
21.69 km 4.00 km teren
00:52 h 25.03 km/h
MaxV: 49.31 km/h
Temp.: 10.0 *C
Rower: Salamandra

Wieczorne platanie po Gorlicach. Do babci, dziadka, nad rzeke itd. W Gliniku spotkalem Szymona i odprowadzielm go pod dom. Pozniej jeszcze szybka runda na os. Gorne i do domu. Zimno, ale getry i bluza spokojnie wyrabiaja.

Kategoria do 50km, sam

Magura reaktywacja

Sobota, 19 września 2009 | dodano: 19.09.2009 | Komentarze(0)
40.27 km 15.00 km teren
02:10 h 18.59 km/h
MaxV: 55.84 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Po 2 tyg. bez rowera, ponad tygodniu choroby wyruszylem na szlak. Postanowilem wreszcie zdobyc Magure Malastowska. Od poczatku masakra, choroba strasznie mnie oslabila, ale jakos dojechalem na przelecz. Nastepnie wspinaczka na szczyt - udalo sie bez zsiadania z rowera. Na gorze dlugo sie nie zastanawialem, zjadlem banana i odjazd. Pierwszy raz tam jechalem, wiec na poczatku niepewnie, strasznie stromo, kamienie, pozniej sie przelamalem i sypalem rowno. Na przeleczy owczarskiej spotkalem goscia z sakwami (wjechal droga, ktora jechalismy na maratonie-super blotnista). Chwile pogadalimsy i ruszylem trasa maratonu przez gore Obocz do Siar, i Kochanowskiego do domu.

Mimo slabej formy wyjazd bardzo pozytywny.



Kategoria do 50km, sam

Leczenie

Niedziela, 6 września 2009 | dodano: 06.09.2009 | Komentarze(2)
19.47 km 4.00 km teren
00:51 h 22.91 km/h
MaxV: 55.84 km/h
Temp.: *C
Rower: Salamandra

Kuracja antysenna i antychorobowa.

Kategoria do 50km, sam

Hmmm wielkie come back - BLEEEE

Czwartek, 3 września 2009 | dodano: 03.09.2009 | Komentarze(0)
12.96 km 2.00 km teren
00:30 h 25.92 km/h
MaxV: 50.70 km/h
Temp.: *C
Rower: Salamandra

Rano do komputerowego po nowa karte sieciowa, bo ostatnia burza spalila mi karte i router - zajebiscie jest. Pozniej na dzialke, nastepnie Golfem odwiezc rower do garazu, powrot na dzialke autem, odwiezc dziadkow do domu, do garazu i rowerem do domu. Pokrecone strasznie.

Kategoria do 50km, sam




button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Zaopatrzenie:






Moje rowery


Archiwum