Darmowe liczniki

Najciekawsze wyprawy:

Rumunia 2011
Rumunia 2011


Bieszczady 2010
Bieszczady 2010


Słowacja 2008
Słowacja 2008


Pieniny 2008
Pieniny 2008


Beskid Niski 2008
Beskid Niski 2008




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maciek320bike.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

sam

Dystans całkowity:16114.23 km (w terenie 1571.57 km; 9.75%)
Czas w ruchu:726:10
Średnia prędkość:22.07 km/h
Maksymalna prędkość:82.81 km/h
Liczba aktywności:515
Średnio na aktywność:31.29 km i 1h 25m
Więcej statystyk

Podobnie jak maj, czerwiec

Niedziela, 1 czerwca 2008 | dodano: 01.06.2008 | Komentarze(2)
16.54 km 2.00 km teren
00:44 h 22.55 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Podobnie jak maj, czerwiec rozpoczalem strasznie. Po powrocie z wycieczki w Krynicy bylem strasznie zmeczony i przejechalem sie tylko po miescie.

Pulsometr
avg=151
max=196
hi=0:10
in=0:31
lo=0:03

pozdro


Kategoria sam, do 50km

Najpierw na miasto, potem nad

Sobota, 31 maja 2008 | dodano: 31.05.2008 | Komentarze(0)
25.15 km 5.00 km teren
01:15 h 20.12 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Najpierw na miasto, potem nad rzeke - strasznie duzo mlodych zaskroncow) a na koniec do Glinika na gorki. Lancuch wyczyszczony po raz drugi nadal zle chodzi

pulsometr
avg=150
max=185
hi=0:09
in=0:56
lo=0:10

pozdro


Kategoria do 50km, sam

Krotko po miescie. Lancuch

Piątek, 30 maja 2008 | dodano: 31.05.2008 | Komentarze(0)
12.30 km 3.00 km teren
00:35 h 21.09 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Krotko po miescie. Lancuch cos zle chodzi po myciu:(
pozdro


Kategoria do 50km, sam

Dzis malutko, lancuch

Czwartek, 29 maja 2008 | dodano: 29.05.2008 | Komentarze(2)
14.38 km 3.00 km teren
00:43 h 20.07 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Dzis malutko, lancuch cos zle chodzil. Wczoraj go rozpialem, wyczyscilem i bylo ok, a dzis po 10 km zaczal dziwnie chodzic.
Jazda troche po miescie, na dzialke i nad rzeke ( w kaluzy plywal piekny ok 15 centymetrowy zaskroniec). Zdjec nie ma, bo siostra wziela mi aparat.

Pozdrower


Kategoria do 50km, sam

Po szkole na dzialke

Środa, 28 maja 2008 | dodano: 28.05.2008 | Komentarze(0)
30.86 km 8.00 km teren
01:31 h 20.35 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Po szkole na dzialke dokonczyc koszenie. Pozniej brzegiem rzeki do Szymbarku i na Krzyz Milenijny. Z Krzyza kamienista droga do zółtego szlaku pieszego i nim w strone Gorlic. Droga masakra: straszne bloto, mocno w dol, straszne bloto. Nastepnie asfaltem do Ropicy (powoli, bo kola cale w blocie) i do domu. Wieczorkiem jeszcz3 do dziadka do garazu rozkuc łancuch i do domku myc rower. Niestety umylem tylko lancuch i przedni widelec. Reszta czeka na jutro.

Fotki wrzuce jutro bo teraz musze sie uczyc
Pozdro


Kategoria do 50km, sam

O 17.20 to co zwykle(dzialka).

Poniedziałek, 26 maja 2008 | dodano: 26.05.2008 | Komentarze(0)
44.00 km 8.00 km teren
02:05 h 21.12 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

O 17.20 to co zwykle(dzialka). Potem na druga dzialke do Zagorzan i do domu. Nastepnie troche po miescie i po Patryka. Z Patrykiem do Sekowej, powrot przez Gorki do Siar i przez Lokietka do domu.

Pozdro


Kategoria do 50km, sam, z kims

Dzis planowalem przejechac

Niedziela, 25 maja 2008 | dodano: 25.05.2008 | Komentarze(0)
33.78 km 12.00 km teren
01:35 h 21.33 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Dzis planowalem przejechac troche wiecej, niestety nie wyszlo, bo nie najlepiej sie czulem. Tak jak zwykle najpierw na dzialke, a potem brzegiem Ropy do Szymbarku.
Kilka fotek przy wodociagach




Nastepnie pojechalem w strone bystrej, a potem na gorlicka Golgote.
Widok z gory.


Potem szybki zjazd w dol i do Glinika posmigac po lesie. Jak zwykle spotkalem sarny, ktore dzis wbiegly na sciezke kilka metrow przede mna. Pozniej troche pobladzilem i do domu.

Pulsometr
avg=152
max=187
hi=0:15
in=1:10
lo=0:10

Pozdro


Kategoria do 50km, sam

Po dwoch dniach przerwy

Środa, 21 maja 2008 | dodano: 21.05.2008 | Komentarze(4)
57.85 km 6.00 km teren
02:32 h 22.84 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Po dwoch dniach przerwy (zla pogoda) zniowu na rowerku. Tak jak zwykle najpierw na dzialke, a potem brzegiem rzeki do wodociagow w Ropicy.
Zielony tunel


Ucze plywac moja salamandre


Nastepnie wrocilem do Gorlic i i obwodnica dojechalem do Glinik. Tam skrecilem na lawe i super blotnym skrotem pod gorke


dojechalem do Kobylanki. Pozniej przez Libusze do Biecza (kosciol),

potem Korczyna(obwodnica Biecza w budowie - widok z wiaduktu)"

Zamglony widoczek

Libusza, Kobylanka i skroty (troche niewyrazne, ale nie chcialo wyjsc lepsze).


Potem Glinik i dom. Po przyjezdzie pod dom dalej bylo mi malo, wiec pojechalem do Ropicy Polskiej, na Krzyz Milenijny, ktorego nie bylo widac - mgla.


Po szybkim zjezdzie w dol, zatrzymalem sie, zeby sprawdzic czy opona i klocki sie za bardzo nie zagrzaly, bo musialem ostro heblowac. Wszystko bylo ok, poza tym ze strasznie smierdzialo spalona guma:):) Z Ropicy do Gorlic, troche po miescie i do domu. Po powrocie na liczniku pojawila sie okragla liczba 3200km:):).

Vmax=56km/h (byloby wiecej, ale rozum zwyciezyl glupote - mokra, kręta droga)
Czas jazdy: 18.10-21.00
Pogoda: na poczatku sloneczniei cieplo, potem duze zachmurzenia, mgla i cieplo (caly czas w podkoszulku)

Pulsometr
avg=155
max=187
hi=0:25
in=2:03
lo=0:05

Pozdrower



Kategoria od 50km do 100km, sam

Znowu wieczorny wypadzik,

Niedziela, 18 maja 2008 | dodano: 18.05.2008 | Komentarze(0)
13.90 km 4.00 km teren
00:35 h 23.83 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Znowu wieczorny wypadzik, niestety tym razem krotszy, bo z poludnia zaczely nadchodzic ciemne chmury i zaczelo sie fajnie blyskac. Trasa: dom-Glinik-ława-kobylanka-ława-Glinik-dom.

Pulsometr
avg=156
max=188
hi=0:06
in=0:26
lo=0:01

Pozdro




Kategoria do 50km, sam

Wieczorny wypadzik za miasto.

Sobota, 17 maja 2008 | dodano: 17.05.2008 | Komentarze(0)
40.26 km 3.00 km teren
01:32 h 26.26 km/h
MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C
Rower:

Wieczorny wypadzik za miasto. O 20.00 wyruszylem z domu i brzegiem Ropy dojechalem do wodociagow w Ropicy i asfaltem wrocilem do Gorlic. Nastepnie postanowilem zobaczyc jak posuwaja sie prace nad budowa obwodnicy Biecza. Idzie im niezle, przejechalem nia nawet 400m:):). Potem pojechalem do Kobylanki i przez skroty i Rozboj znowu wrocilem sie do Gorlic. Na liczniku bylo 31km, wiec postanowilem dobic do 40. Szybkim tempem do Szymbarku i do domu. KONIEC

Pulsometr
avg=161
max=193
hi=0:20
in=1:11
lo=0:01

pozdrower:):)


Kategoria do 50km, sam




button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Zaopatrzenie:






Moje rowery


Archiwum