-
Piątek, 29 sierpnia 2008 | dodano: 30.08.2008 |
Komentarze(0)
18.14 km |
1.00 km teren |
01:02 h |
17.55 km/h |
| MaxV: 0.00 km/h |
|
Rower: |
W odwiedziny do Domi. O 14.40 pojechalm z Dudkiem po Anne, potem razem pojechalismy po Anieesz. Zostala obudzona tekstem: "Ania, chlopcy po ciebie przyjechali". Zataczjac sie, wziela rower i pojechalismy. Gorlice-Moszczenica-Sitnica. Tomek od razu pjechal do domu - czlowiek pracy:):), a my zostalismy na chwile u Dusi. Chwila sie troszke przedluzyla, przyszla dziwna burza, straszny wiatr i po kilku minutach namowy (uparta Domi) zostalismy na noc. Urzadzilismy maraton filmowy: "Czerwony kapturek - prawdziwa historia", "Step up2", "Borowki z Makowicy". Potem gralismy w tysiaca do 5 rano (wygrala Domi z liczba punktow 290) i poszlismy spac. Tak zakonczyl sie szalony dzien z szalona ekipa:).