Komentarze
karla76 | 19:40 niedziela, 5 kwietnia 2009
haha:)nie, Karla teraz daje koment:)mi tam żadne podjazdy nie są straszne:)
gratki 208km!!!super wycieczka!:))
Pozdrowionka
gratki 208km!!!super wycieczka!:))
Pozdrowionka
Anonimowy tchórz | 15:21 niedziela, 5 kwietnia 2009
"W Zakliczynie na rondzie w lewo i bardzo dziurawa droga, z bardzo stromym podjazdem " też tamtędy jechałam w zeszłym roku i podjechałam pod ten podjazd no i on nie jest taki zły bo pozniej kolejny podjazd na mojej trasie był 30 razy gorszy:) no i mogłes dac cynka jak sie nudziłes w saczu bo ja też w saczu bylam to moze bym cie w koncu zobaczyła w realu a nie tylko na zdjeciach:P gratuluje dystansu:D Ehh wy szaleńcy wszyscy:D
vanhelsing | 15:15 niedziela, 5 kwietnia 2009
Gratulacje rekordu ! :D Pierwsze dwusetka jest najcięższa, potem już leci z górki :D A może się ugadamy kiedyś, Gralo też by pewnie pojechał, bo być może będę w Sądeckim w sierpniu, więc jakąś 300 mozna by walnąć :)
Galen | 10:34 niedziela, 5 kwietnia 2009
WOW! [b]200[b/]! Ja jeszcze długo nie będę w formie żeby się porwać na taką wycieczkę. Ładne fotki i szczegółowy opis. Aż miło zaglądać do Ciebie.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
DARIUSZ79 | 09:17 niedziela, 5 kwietnia 2009
Jakbyś chciał w wakacje na Brzanke spotkać jestem gotowy na cel:) Ale 200km w takich terenach jestem pod dużym wrażeniem Pozdr
GraLo | 23:56 sobota, 4 kwietnia 2009
Gratuluje dystansu (troche w tym mam udział). Zdjęcia rewelacja zwlaszcza wschodzik. Uważaj wariacia na tych drogach bo to pewnie ty na 3 wyprzedzales:) Pewnie w tym sezonie dobijesz do 300 km. pozdr
Komentuj