IV. Koszecin-Wolczyn
Poniedziałek, 13 lipca 2009 | dodano: 18.07.2009 |
Komentarze(0)
86.39 km |
1.00 km teren |
05:30 h |
15.71 km/h |
| MaxV: 0.00 km/h |
|
Rower: Salamandra |
Pobudka miala byc po 4, ale tylko mnie obudzil budzik, ktory genialnie wylaczylem i poszedlem spac. Wstalismy chyba po 6, dziewczyny jak zwykle na mnie wsciekle:). Pozbieralismy wszysstko co nasze i odjazd. W Lublincu spotkalismy mila pania, ktora w ciagu 5min. opowiedziala cala histrie rodzinna, powiedziala ze bedzie sie modlic o szczesliwa droge dla nas, a na koniec zaproponowala arbuza (grzecznie odmowilismy). Do Olesna jechalo sie dosc dobrze, pozniej zaczela nas gonic burza ale jakos uciekllismy. W Starym Olesnie skrecilsimy na Lasowice, zeby odpoczac od glownej drogi i samochodow. Po jakis 5km zlapala nas burza - przeczekalismy pod najwyzsza lipa, i jazda dalej. Potem troche sie pogubilismy, ale nie bylo zle. Za Bogacica juz tylko 7km glowna i Wolczyn. Tam bez problemu znalezlismy klasztor i "pole namiotowe" - oboz koncentracyjny.