Kolejna jazda treningowa - tym razem Grybow
Piątek, 19 lutego 2010 | dodano: 19.02.2010 |
Komentarze(0)
45.72 km |
1.00 km teren |
02:10 h |
21.10 km/h |
| MaxV: 62.82 km/h |
|
Rower: Salamandra |
Dzisiaj troche slabsze tempo, ale bylo troche pod gorke i pod wiatr. Start ok. 11.30 w strone Szymbarku. Na poczatek od razu zlapalem busa (maxV-57km/h), niestety w Ropicy Polskiej przycisnal za mocno przy wyprzedzaniu i odpadlem. Do Ropy tempom spokojne, bo caly czas wialo w twarz. Podjazd na Ropska nienajgorszy - srV. ok.12km/h, i super zjazd - dawno juz tak nie jezdzilem - prawie nie schodzilem ponizej 60km/h. W Grybowie remonty i strasznie mokro, wiec znowu wolniejsze tempo. NA rynku male zakupy, chwilka przerwy i powrot ta sama trasa. Podjazd na Ropska od Grybowa straszny - mocny przednio-prawy wiatr, ale jakos wjechalem; zjazd tez jakis cienki. W Ropie spotkalem Piotrka, chwile pogadalismy i juz z wiatrem w plecy ruszylem do Gorlic. Wreszcie moglem przycisnac na prostych powyzej 35. W Gorlicach olbrzymie korki, wiec lewy pas i ogien, jednak jazda w miesice to nic przyjemnego, bo z topniejacego sniegu utworzyly sie rzeki i jeziora. Na koniec do dziadkow i do domu - mame znowu czeka pranie:).