Znowu dwa etapy::):):)
I Plan

Niedziela, 24 lutego 2008 | dodano: 24.02.2008 | Komentarze(7)

54.00 km	3.00 km teren
02:22 h	22.82 km/h
	MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C	Rower:

Znowu dwa etapy::):):)
I Plan byl: Magura i plan wypalil. Okolo godz. 14.45 wyruszylem: dom - Magierka - Sękowa - Ropica - Malastow - Magura - Malastow - Ropica - Sekowa - Grosar - dom. Sr.V w strone Magury 16km/h (wmordewind), do Gorlic 36km/h(z wiatrem). Max V 68km/h z Magury. Dlugosc trasy 40km. Powrot do domu godz. 16.55.

II Trasa taka jak zwykle tj. dom - Szymbark - Glinik - dom. Prędkość śr. 27km/h.
Godziny: 19.50-20.20.

Pare fotek z 1 trasy:
Sękowa

Mój cień:):)

Plan szlakow rowerowych

Malastów:):)

Poczatek podjazdu

Widoczek:):)

Delikatny zakręt:):)

Juz prawie szczyt

Cmentarz wojenny

Niestety do Gladyszowa nie pojechalem, ale pod znakiem stalem:):)

Proba dojazdu do schroniska

Jednak snieg zwyciezyl:):)

Ja z rowerkiem

Ja sam:)

I z powrotem :( teraz w dól

Pozdrower dla Ani, która wreszcie gdzieś pojechala niestety nie ze mna:(:(

Kategoria sam, od 50km do 100km

Komentarze

DARIUSZ79 | 18:25 poniedziałek, 25 lutego 2008 w tym roku mam zamiar wypadowe miejsce zrobić beskid niski. foty zachecaja że tam się wybrać. Pozdrawiam

Anonimowy tchórz(i tak wiesz kto:P) | 09:09 poniedziałek, 25 lutego 2008 Ten znak z ostatniego zdjecia nigdy mi sie nie podobał:P ale nie dałes zdjecia mojego ulubionego widoczku z podjazdu na Magure:( A cu do śniegu ja go nie miałam na trasie, ale gdzies tam na szczytach było go widac:) pozdrower:P

djk71 | 00:25 poniedziałek, 25 lutego 2008 A poszedł z tym śniegiem!!! :-)

Galen | 23:13 niedziela, 24 lutego 2008 Omg! Śnieg! Nie spodziewałem sie, że jeszcze go zobaczę. U nas dziś było w słońcu chyba z 20*C.

tomalos | 22:56 niedziela, 24 lutego 2008 ty to masz tereny na rower... zazdroszczę

maciek320bike | 22:43 niedziela, 24 lutego 2008 Na szczycie troche zimniej. ale tak to cieplutko. Prawie caly czas jechalem tylko w bluzie. Tego sniegu nie jest duzo ale zawsze:):):)

Pozdrower

vanhelsing | 22:02 niedziela, 24 lutego 2008 ahh góry ! Pozazdrościć takich tras, gdzie jeszcze śnieg leży ! I te drogi :) No po prostu marzenie :) Pewnie zimniej niż w całej Polsce?

Komentuj