Po szkole na rowerek

Wtorek, 15 kwietnia 2008 | dodano: 15.04.2008 | Komentarze(7)

32.00 km	9.00 km teren
01:50 h	17.45 km/h
	MaxV: 0.00 km/h
Temp.: *C	Rower:

Po szkole na rowerek z Patrykiem. Zazyczyl sobie wykanczajaca trase wiec pojechalismy na cmentarz wojenny w Sekowej nr 80( info dla Ani). Podjazd masakra - stromo i duzo sypkich kamieni, ale jakos wjechalismy. Potem kawalek w strone lasu, kilka fot i ta sama droga do domu. Zjazd zabojczy, tzn. odlot:):).
Dystans tylko 14km, bo Patrykowi sie spieszylo.

Fotki
Widoczek z gory

Zakrecony Patryk:):) i moj bike podczas postoju

Ja, moj rower i korzen

Salamandra

Po obiadku pojechalem sam nad Rope posmigac po ulubinych blotnistych drogach. Dzis nie bylo jelonka, ale byla czapla, ktora tak jak jelonek uciekla zanim ja wyciagnalem aparat:(.
No i tyle.

Pulsaometr
avg=130
max=187
hi=0:05
in=1:05
lo=0:40

pozdrawiam

Kategoria do 50km, sam, z kims

Komentarze

Anonimowy tchórz(i tak wiesz kto:P) | 21:45 środa, 16 kwietnia 2008 górka zabojczaa, ja bym chyba jej nie pokonała, na piechte ciezko :P

maciek320bike | 21:59 wtorek, 15 kwietnia 2008 skoku jest 100mm ale amor nie jest najlepszy.

wicio150 | 21:50 wtorek, 15 kwietnia 2008 Super okolice do smigania no i Fajny rowerek ;) Ile ma twoj amor skoku?? Pozdrawiam

maciek320bike | 21:15 wtorek, 15 kwietnia 2008 Okolice Sacza tez niczego sobie.:)

Rowerowaniemna serio zainteresowalem sie dopiero w tym roku, mam w palnach kupno spodni rowerowych. A w jeansach jezdzi mi sie wygodnie.:):)
pozdro