Wszystko zgodnie z planem
Poniedziałek, 23 czerwca 2008 | dodano: 23.06.2008 |
Komentarze(1)
130.30 km |
4.00 km teren |
05:26 h |
23.98 km/h |
| MaxV: 0.00 km/h |
|
Rower: |
Wszystko zgodnie z planem - o 8.30 wyruszylem z Tomkiem do Sacza. Mamy calkiem inne rowery, ale jechalo sie spoko. Do Grybowa caly czas glowna droga (z Ropskiej Tomek mial przewage - opony 1.2/28 - ale ja nie dawalem sie tak latwo odstawic:):)), potem odbilismy na Krynice i w boczna droge na Sacz. Bardzo ciekawa, malo ruchliwa droga. W Saczu wyjechalismy w calkiem innym miejscu niz bylo zaplanowane, ale wladowalismy sie na dwu pasmowke i raz dwa przejechalismy przez miasto (sr.V 32km/h). Objechalismy 3 skelpy rowerowe w poszukiwaniu odpowiednich sakw i nic nie znalezlismy, wiec zdecydowalem, ze wracamy. Upal straszny, ale twardo sypiemy. Do Grybowa dojechlismy prawie ta sama droga i do Gorlic juz glowna.
Dystans: 108,83 km
czas: 4h 34m
sr.V=23,83 km/h
Zakupy sie nie udalo, ale wyjazd byl udany.:):) Licznik km. ogolne - 4088:):)
Wieczorkiem (20.21-21.10) jeszcze krotki wypad, zeby sie troche rozruszac po Saczu. Przeszla burza, wiec powietrze bylo wilgotne i jechalo sie super. Najpierw nad Rope potaplac sie w blocie, pozniej asfaltem do Glinika, terenem do Dominikowic i przez Sekowa do domku. Dzisn wykorzystany w pelni:):)
Dystans: 21,47 km
czas: 0h 52m
sr.V=24,77km/h
Pozdro