Darmowe liczniki

Najciekawsze wyprawy:

Rumunia 2011
Rumunia 2011


Bieszczady 2010
Bieszczady 2010


Słowacja 2008
Słowacja 2008


Pieniny 2008
Pieniny 2008


Beskid Niski 2008
Beskid Niski 2008




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maciek320bike.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

sam

Dystans całkowity:16114.23 km (w terenie 1571.57 km; 9.75%)
Czas w ruchu:726:10
Średnia prędkość:22.07 km/h
Maksymalna prędkość:82.81 km/h
Liczba aktywności:515
Średnio na aktywność:31.29 km i 1h 25m
Więcej statystyk

Przedmaturalny wschod plus popoludniowy dodatek

Poniedziałek, 4 maja 2009 | dodano: 04.05.2009 | Komentarze(6)
102.76 km 1.00 km teren
04:12 h 24.47 km/h
MaxV: 64.58 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Pobudka 3.30:) Start 4.08, najpierw po Aniasz a potem Po Kinge. W kwiatonowicach bylismy o 5.00. Wschod zgodnie z planem o 5.07. Duzo fotek i szybki zjazd do Kleczan. Nastepnie przez Glinik odwiezc Aniasz, do skelpu po bulki i do domku. Strasznie zimno (3*C), ale super. O 9 maturka z Polaka - trzymac kciuki:)

godzina 5:03:) © maciek146

godz 5;08 © maciek146

dziewczyny i slonce © maciek146

godz. 5. 14 © maciek146

godz. 5.16 © maciek146


Po poludniu z Dudkiem na krotka, powolna traske. Dlatego tez zrobilismy 74km w 2h45m:):) Trasa: dom-Lipinki-Folusz-Debowiec-Jaslo-Gorlice-dom.
Milusia dziurka na drodze do ladowiska - polaczona z kanalami:) © maciek146


Dzien bardzo pozytywny, matura luzik i traska tez - bo robiona na oponach terenowych 2.1:)


Na dzialke

Sobota, 2 maja 2009 | dodano: 02.05.2009 | Komentarze(2)
8.35 km 3.00 km teren
00:26 h 19.27 km/h
MaxV: 47.56 km/h
Temp.: 15.0 *C
Rower: Salamandra

Na dzialke, potem do garazu Dziadka i znowu na dzialke.
zapomnialem napisac, jezdzilem bez spd, na normlanych platformach - myslalem ze sie zabije:):)


Kategoria do 50km, sam

Jaworze z super ekipa:)

Piątek, 1 maja 2009 | dodano: 02.05.2009 | Komentarze(3)
73.19 km 18.00 km teren
03:55 h 18.69 km/h
MaxV: 63.99 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Juz dawno mial byc jakis wspolny wyjazd z ekipa z forum , i wreszcie sie udalo.
Start przed 8 rano. Najpierw z buta na Statoil napompowac kola, a nastepnie do Szalowej. NA miejscu bylem o 8.45, czyli przed czasem. O 9 przyjechal Adam,a chwile potem Ania. W trojke ruszylismy do Stroz, po drodze zbierajac Lidke i Marcina. W 5os. peletonie dojechalismy do Grybowa. Nastepnie ja z Adamem zrobilismy mala ucieczke i jakos pierwsi dotarlismy do Ptaszkowej. Niedlugo po nas przyjechala reszta peletonu, a od Sacza nadjechala Karla i Kamil. Na przystanku obowiazkowo kilka fotek, krotki postoj i jazda pod gore:). Na poczatku jechalismy, potem troche prowadzilismy itd. Na szczycie na wieze, znowu fotki i odpoczynek. Z racji, ze Lidzia wziela kielbache, postanowilismy rozpalic ognicho. Najbardziej zaangazowani byli MArcin z Kamilem. Szukali w lisciach zapalek (udalo im sie nawet znalezc jedna niespalona, ale nie rozpalili nia ogniska), Nastepnie probowalismy tysciecy sposobow by jakos uzyskac ogien (rozpalanie za pomoca szkielka, pocierajac dwa kamienia, patyki, a Kamil nawet poswiecil swoje tarcze). Niestety nie udalo sie. Przez szczyt przechodzily i przejezdzaly grupy turystow niestety nikt nie mial zapalek. Dopiero po ok. godz. zdobylismy zapaliniczke:):). Rozpalilismy duze ognicho, zjadlismy kielbache i naladowani nowa energia rozpoczelismy zjazd. Adam, Kamil i MArcin zasuwali w dol z niesamwiata predkoscia, ja troszke wolniej, ale dawalem rade. Po dosc dlugim, piaszczystym , kamienistym i bardzo urozmaiconym zjezdzie dotarlismy do Grybowa. Tam opuscila nas Karla, ktora skierowala sie na Sacz, a my w 6 pojechalismy do Szalowej. Tam wszyscy sie rozjechali i sam wrocilem do Gorlic.
Wyjazd byl swietny, ekipa zarabista - trzeba powtorzyc:).

Fotki troche moje, troche od Karoliny:)
Przystanek w Ptaszkowej © maciek146

Milusi podjazd © maciek146

Adam juz prawie na szczycie:) © maciek146

Ekipa na wiezy - Karla, Kamil, Ania, Lidzia, Adam i Marcin © maciek146

Kamil i Marcin probuj rozpalic ogien wszystkimi znanymi sposobami © maciek146

Grzejemy tarcze:) Adam, Kamil i ja © maciek146

Ognicho i my:) © maciek146


Pozdro dla calej grupy i dzieki za wyjazd


Duszny kapec

Czwartek, 30 kwietnia 2009 | dodano: 30.04.2009 | Komentarze(1)
42.09 km 7.00 km teren
01:46 h 23.82 km/h
MaxV: 69.15 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Jak tozwykle u mnie bywa, nigdy nie zlapie kapcia na trasie. Dzis znowu, wyciagam rower, patrze flak na przodzie:). Z racji, ze wszystkie zapasowe detki sa dziurawe, musialem zalozyc kolo z ARKUSA i smignalem do Rowexa po latki. (bez licznika, bo nie zalozylem magnesu na kolo). Zalatalem dziure i musialem isc (z buta) na statoil, bo oczywiscie nie mam pompki. Ze statoila juz na kolach do Glinika, potem do Szymbarku i brzegiem rzeki do domu.
Ogolnie dzien straszny: duchno, goraco i zle sie oddycha, bo suche powietrze. Przydalby sie jakis deszcz.

Wieczorkiem (po 20) jak zwykle trening z Dudkiem.
Wyciagam rower, a tam znowu powietrza nie ma. Ajkos udalo dojechac sie na statoil, dopompowalem 4atm i jazda. Najpierw do Kingi po detke, bo na jutro musze miec powietrze w kolach. U Kingi chwile pogadalismy, a nastepnie przez os. Gorne, Strozowke, Mszanke na Gorlicka Golgote. (duzo podjazdow i zabojczych zjazdow). Z Golgoty oczywiscie speed (maxV) do domku. Oczywisice musialem 2 azy jechac do Dudka, bo on wiozl moja detke, a ja jak zwykle zapomnialem. Po powrocie domu, wymiana opon na terenowe - jutro bedzie jazda:):).


Kategoria do 50km, sam, z kims

Dopowietrzanie mozgu przez maturami

Środa, 29 kwietnia 2009 | dodano: 29.04.2009 | Komentarze(0)
58.25 km 0.00 km teren
02:16 h 25.70 km/h
MaxV: 62.23 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Mialem dzis wstac o 5 rano i jechac gdzies dalej, ale budzik zawodl i wstalem po 13:). O 16 pojechalem do Libuszy, tam spotkalem sie z Ola i razem zrobilism y mala rundke (Korczyna-Wojtowa-Lipinki-Libusza). Nastepnie sam wrocielm do Gorlic, gdzie spotkakalem Kinge i odprowadzilem do domu. Potem do domu. MaxV za autobusem:):)
Licznik spusuje sie swietnie

Wieczrem tj. po 21 na Krzyz Milenijny z Dudkiem. Tempo jak zwykle zabojcze, chyba najszybszy wjazd na Krzyz w zyciu.:):) Potem jeszcze do dziadkow.


Nowa SIGMA bc 1106

Wtorek, 28 kwietnia 2009 | dodano: 28.04.2009 | Komentarze(0)
10.56 km 0.00 km teren
00:23 h 27.55 km/h
MaxV: 44.31 km/h
Temp.: 9.0 *C
Rower: Salamandra

Dzis wreszcie przyszla moja nowa Sigma. Jak narazie jest extra:).
Trasa: do Tomka z przesylka-do dziadkow obrobic zlowione dzis ryby (1 karp ponad 50cm i 3 mniejsze)-Ropica Polska (nabic kilometry)-dom. Powrot do domu po 22, nogawki wyrabiaja (bo nogi caly czas pracuja i jest cieplo), ale w rece zimno, trzeba jakis windstoper.


Kategoria do 50km, sam

Kurier

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 | dodano: 27.04.2009 | Komentarze(1)
9.96 km 0.00 km teren
00:21 h 28.46 km/h
MaxV: 40.00 km/h
Temp.: 10.0 *C
Rower: Salamandra

Wieczorkiem do Anny z ksiazka, do dziadkow i do Tomka z chusta. Zle sie jezdzi w normalnych ciuchach.

Kategoria do 50km, sam

Rozgrzewka

Sobota, 25 kwietnia 2009 | dodano: 25.04.2009 | Komentarze(0)
50.72 km 7.00 km teren
02:15 h 22.54 km/h
MaxV: 66.80 km/h
Temp.: 20.0 *C
Rower: Salamandra

Ciag dalszy jazdy z licznikiem mamy, ktory strasznie mnie wkurza, ale przynajmniej liczy. Na poczatku spokojna traska z Karolina. Gorlice-Glinik-lasek glinicki-Strozowka-Gorlice. Nastepnie sam troche szybszym tempem. Poczatke poludniowym brzegiem rzeki, az do wodociagow, a pozniej droga nr 28 do Ropy. Z Ropy do Łosia i na Bielanka. Tam krotki posroj i szybki zjazd do Szymbarku i do domu. Na trasie przeszkadzal polnocno wschodni wiatr.

Przed dzisiejszym wyjazdem ogolna liczba km w terenie wynosila 1106km. Dziwny zbieg okolicznosci bo akurat zamowilem Sigme bc 1106:):)


Trening

Czwartek, 23 kwietnia 2009 | dodano: 23.04.2009 | Komentarze(2)
37.00 km 4.00 km teren
01:37 h 22.89 km/h
MaxV: 55.50 km/h
Temp.: 10.0 *C
Rower: Salamandra

Dzis jazda z licznikiem mamy, bo moj jeszcze nie przyszedl. Wreszcie mialem okazje wytestowac rekawki, bo dzis bylo troszke chlodniej - jezdzi sie super:). Po kilkunastu km po miesice postanowilem pojehcac na Krzyz milenijny. Przed Grosarem zaczal na mnie trabic jakis gosciu. Ja jak zwykle jechalem jakies 0.5-1m od kraweznika, bo oczywiscie na drodze sa kanaly, po ktorych nigdy nie jezdze. Minal mnie na zyletki i zatrzymal sie 20m przede mna - na srodku drogi. Otworzyly sie drzwi od strony pasazera i juz wiedzialem, ze bedzie mial jakies wonty. Dlatego od razu zjechalem na lewy pas i go wyprzedzilem. Nastepnie on wyprzedil mnie i przez otwarte okno ochlapal woda z butelki. Zatrzymalem sie spokojnie na chodniku, telefon i 997. Zglosilem wykroczenie, zapisali dane samochodu i pojechalem dalej. Wjechalem na krzyz droga nr 2 i zjechalem droga nr 1. I wrocilem do domu.

Dane samochodu: duzy srebrny pikap (prawdopodobnie ford), rejestracja KGR 13YA. Gdyby ktos go zobaczyl ma ode mnie pozwolenie na zjebanie goscia:).

Wieczorkiem jeszcze z Patrykiem. Tym razem ubralem Nogawki i rekawki. Jednak 8*C to za zimno:). Trasa stala: Sekowa i gorki. Pociemku jedzie sie super

Pozdrawiam wszsytkich tu zagladajacych.


Kategoria do 50km, sam

Smiertelny wypadek:(:(

Wtorek, 21 kwietnia 2009 | dodano: 21.04.2009 | Komentarze(9)
28.00 km 4.00 km teren
01:35 h 17.68 km/h
MaxV: 45.00 km/h
Temp.: 18.0 *C
Rower: Salamandra

Smutny dzis dzien, bo na 24km wyjazdu zahaczylem reka o licznik, ktory spadl na srodek ulicy. Po 100m zawrocilem i wtedy stalo sie najgorsze. Idealnie po liczniku przejechal samochod dostawczy, nastepnie licznik jakos przelecial na druga strone ulicy i przejechala po nim osobowka. Niestety nie zdazylem zapisac numerow sprawcow, bo jak najszybciej chcialem zabrac moja Sigme z miejsca zbrodni.
Miala piekne zycie - przezyla ponad 10tys.km. Uczcijmy jej smierc sekunda ciszy:(.
Kochana Sigma bc 506 © maciek146


Dzisiejsza trasa z Anna: dom-Sekowa-Siary-Ropica Polska-Szymbark-teren nad rzeka-Korczak-os. Gorne (stad juz sam)-ul. Legionow (smierc Sigmy)-Krakowska-dom.
Planuje dzis zamowic nastepczynie mojej bc506, a bedzie nia prawdopodobnie bc1106.


Kategoria do 50km, sam




button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Zaopatrzenie:






Moje rowery


Archiwum